Lekkie, zdrowe i przepyszne. W sam raz, kiedy ma się ochotę smaczną przekąskę. Mnie zachwyciły. Mam nadzieję, że Wam również będą smakowały. Tradycyjnie, dodaje się do nich np. ziarna słonecznika, sezamu czy bakalie. U mnie w wersji z jabłkami.
Przepis dodaję do akcji Słodka Wielkanoc Alergika.
Składniki:
2 szklanki płatków owsianych
0,5 szklanki cukru
0,5 szklanki mąki pszennej
0,5 szklanki roztopionej margaryny bezmlecznej
pół łyżeczki soli
1 banan
1 jabłko
Suche składniki dokładnie wymieszać. Dodać rozgniecionego banana i roztopione masło. Wymieszać. Jabłko pokroić w drobną kosteczkę, dodać do ciasta i lekko zamieszać. Namaczać ręce w ciepłej wodzie i formować kulki, a następnie spłaszczać je i wykładać na blachę posmarowaną olejem. Piec ok. 30 minut w temperaturze 180 stopni. Zostawić do ostygnięcia.
Smacznego!
Źródło
fajny pomysł na bloga, a ciacha wyglądają świetnie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie,
szana-banana
www.gastronomygo.blogspot.com
Ale pyszne ciastka. Wypróbuję!
OdpowiedzUsuńŻeby było tak do końca zgodnie z zasadami, opatrz proszę wpis aktywnym linkiem do akcji:)
OdpowiedzUsuńCiastka przetestowane, smakowały nawet mężowi który za słodkościami nie przepada, ze swej strony dodałam żurawinę.
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo się cieszę, że smakowały :) W połączeniu z żurawiną zapewne też były pyszne. Moja córeczka niestety jej nie toleruje. A mężowi zazdroszczę, że może żyć bez słodkości ;) Też bym tak chciała! :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś podać typ mąki pszennej... Muffinkowa :D
OdpowiedzUsuńUżyłam mąki pszennej typ 650.
UsuńCiastka są genialne!!!nigdy nie jadłam pyszniejszych!!;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię i bardzo mi miło, że zasmakowały :)
UsuńMiło mi :) Ja też je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPyszne, łatwe i szybciutko się je robi :)
OdpowiedzUsuńPYCHA!!!!! Własnie zajadam. Nie miałam niestety jabłka...
OdpowiedzUsuńW zasadzie piekłam je dla mojego atopika małego ale nie pogryzie... może znacie jakis przepis (łatwy) na miekkie ciasteczka?:-) Mała ma 15mc.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, rzeczywiście moja Mała też im nie podołała w tym wieku. Dla takich maluchów polecam mięciutkie ciasteczka amarantusowe: http://dietabezmleczna.blogspot.com/2012/10/zdrowe-ciasteczka-amarantusowe-dla.html
UsuńDzisiaj zrobiłam według Twojego przepisu. Dodałam prawdziwego masła. Wyszło 12 sztuk. Ciastka przepyszne - oczywiście wszystkie zniknęły. Pozdrawiam. Dominika
OdpowiedzUsuńa mozna zamiast margaryny wlac olej?
OdpowiedzUsuńMożna :)
UsuńWitam ;) Jestem świeżoupieczoną mamą i właśnie skorzystałam z wolnej chwili ;) Uwielbiam piec. Dziękuję za super przepis !! szybko i pysznie !! ...moje są na masełku, dodatkowo ciutka cynamonu ;) pozdrawiam
Usuńa moge zapytac o margaryne bezmleczna? jaka to np? jestem kulinarna gapa wiec z gory przepraszam jesli zadalam glupiutkie pytanie
OdpowiedzUsuń;-)
Anonimie, spokojnie, na początku diety ja też nie miałam pojęcia, że takie w ogóle istnieją :) Margaryn bezmlecznych dostępnych jest wiele na rynku, trzeba po prostu czytać etykiety. Z tych lepszych mogę polecić 'Alsan', a z tych łatwiej dostępnych to 'Palma' czy biedronkowa 'Tortowa'.
UsuńCiasteczka rewelacyjne, zamiast banana dorzuciłam żurawinę. Zajadam się nimi!
OdpowiedzUsuńCiasteczka są PRZEPYSZNE, a co najważniejsze ich przygotowanie zajmuje około 5 minut, potem już tylko do pieca.
OdpowiedzUsuńciasteczka rewelacja :)) do słodkiego ciągnie mnie jak pszczoły do miodu, a tu nietolerancja laktozy u Maleństwa, więc ciasteczka są moim wybawieniem :D
OdpowiedzUsuńCiacha wygladaja kuszaco ;) a gdzie mozna kupic margaryne bezmleczną ?
OdpowiedzUsuń